|
Ciažarnasć i lohkaść Byćcia...
|
Jarašu, Alžbecie i Vosieni
#Miesiac pieršy
Nabryńvajem,
jak pupyški na viazie –
žyćcio zaviazvajecca
ŭva mnie
i ŭ čornaj viazi
łitaraŭ...
#Miesiac druhi
Ździŭlajusia žyćciu.
Pakul što
bolš, čym śmierci.
Ździŭlajusia sabie.
Pakul što
bolš i bolš.
Raście moj miesiac jasny
i chutka stanie poŭniaj.
I kryk majho dziciaci
zapoŭnić hety śviet
ździŭleńniem
ad žyćcia,
ździŭleńniem
ad siabie...
#Miesiac treci
Rušnikom vyciraju ślozy.
Za dziciatka,
jašče nie narodžanaje,
udychaju
piaščotnaść ružy.
Parušynka byćcia –
u voka,
parušynka niabytu –
u dumki.
U prahnozie nadvorja
siońnia
zamaŭčałi adsotak
vilhotnaści...
#Miesiac čaćviorty
Ja tabie nie čytaju
dziciačyja knižki.
Ty sa mnoj spaścihaješ
samotu i ščaście...
Jak narodzišsia –
buduć i kazki, i vieršy,
u jakija pavieryš,
kab potym
viarnucca...
U samotu i ščaście,
spaścihajučy razam,
ale ŭžo
nie sa mnoju,
žyćcio,
jak kachańnie...
#Miesiac piaty
Ty hraješ na lery,
špalery rvie kotka.
Pranizvaje sum,
dy zusim nie samotna:
dziciatka ŭva mnie
bje to ručkaj,
to nožkaj.
I lera ścichaje,
i Vosień prychodzić,
vurkoča cichieńka:
“Chutčej naradžajsia!
Pakul hraćmie lera,
my razam z taboj
budziem drapać špalery...”
#Miesiac šosty
Ciažarnaść
i lohkaść
Byćcia,
nievynosnaja,
vynasić
maru dziciaci
pra mamu,
što zapluščyła vočy
i maryć
i nia zmoranaja,
a zmaranaja
za-syn-aje,
za-dačka-je...
#Miesiac siomy
I voś užo
nibyta łiska ja,
što źjeła
najsmačniejšy kałabok.
I nielha mnie
na śpincy palažać,
a tolki pravy bok,
a tolki levy bok.
Ciapier kačusia ja,
a nie idu
i, hledziačy
ŭ niabiesnaje paŭšarje,
nibyta poŭnia,
poŭnicaj žyvu,
choć viedaju,
što vietach moj nastanie,
jak tolki pryjdzie čas
śviacić
maładziku...
#Miesiac vośmy
Adnojčy žnivieńskim rankam
źbiažyć ad mianie
ciažarnaść
i tolki lohkaść Byćcia
zastaniecca
dla kachanaha, mianie
i dačuški Alžbety,
pakul i da jaje
nia pryjdzie ciažarnaść,
kab potym lohkaść
iznoŭ zastałasia
nievynosnaja
bieź ciažarnaści
tvajho praciahu...
#Miesiac dzieviaty
Adsłonienyja ad usich,
nabłižanyja da praciahu
ŭ dvoryku radzilni
tańčym
pavolny taniec
pad ciažki rok
majoj vidavočnaj
i tvajoj prychavanaj
ciažarnaści...
#Miesiac pieršy
Sonca zachodzić za radzilniaj.
Čyrvonaje
ad kryku niemaŭlaci,
jakoje jašče nie kryčała,
kałi sonca ŭzychodziła.
|
|
